Lilash to odżywka do rzęs, której zadaniem jest wzmocnienie włosków. Nie ma konkretnej informacji o tym, czy można stosować ją też na brwi tak jak np. Nanolash. Wiadomo natomiast, że producent sprzedaje dodatkowy produkt na wzmocnienie brwi – LiBrow. Nie opłaca się jednak wydawać dwukrotnie pieniędzy, skoro to samo działanie można mieć jeden kosmetyk. Odżywka do rzęs Lilash to jedna z gorszych odżywek w naszym zestawieniu. Ma pozytywny wpływ na stan rzęs, chociaż nie taki jak obiecuje producent.
Podobne efekty przynoszą np. olejki naturalne.
Lilash wzmacnia i odżywia rzęsy, co można zauważyć. Co prawda czeka się na te efekty długo, ale nie da się zaprzeczyć takiemu działaniu tego produktu. Niestety wydłużanie rzęs z tym kosmetykiem może być problematyczne. Produkt stymuluje wzrost włosów w bardzo niekontrolowany sposób. Odżywka do rzęs powoduje, że rzęsy rosną nierównomiernie i w różnych kierunkach. Bardzo łatwo również o podrażnienia przy niewłaściwej aplikacji lub wyjątkowej wrażliwości na składniki odżywki.
Plusy
- Aplikuje się w miarę łatwo.
- Nie obciąża włosków, bo jest wodnista.
- Ma poręczne opakowanie.
Minusy
- Nie spełnia obietnic producenta.
- Nie działa skutecznie na wzrost rzęs.
- Rzęsy mogą rosnąć w różne strony.
Składniki
Aqua, hydroxyethylcellulose, glycerin, prunus amygdalus dulcis fruit extract, hydrolyzed lupine protein, panthenol, isopropyl phenylhydroxypentene dihydroxycyclopentylheptenate, silica, chlorphenesin, caprylyl glycol
Uwagi
Odżywka Lilash ma przede wszystkim regenerować rzęsy i wzmacniać je. Pobudzanie wzrostu to dodatkowa, aczkolwiek bardzo kluczowa właściwość. Zgodnie z opinią producenta serum Lilash ma przynosić pierwsze efekty już po 30 dniach. Ostateczne rezultaty po dwóch miesiącach. Te obietnice rozmijają się jednak z wynikami badań laboratoryjnych. Na maksymalne efekty można czekać nawet 3-4 miesiące. Nie są one jednak nawet w połowie tak dobre, jak w przypadku innych odżywek do rzęs, często dużo tańszych.
Instrukcja
Odżywkę nakładamy cienkim pędzelkiem na linię rzęs. Należy uważać, żeby nie nabrać zbyt dużej ilości kosmetyku i nie nałożyć go za wiele na powiekę. Może ściekać do oka, co niekoniecznie będzie dla nas korzystne. Ważne jest też zrobienie dokładnego demakijażu przed aplikacją odżywki Lilash, bo nawet najdrobniejsze zanieczyszczenia mogą osłabiać już i tak słabe działanie kosmetyku.
Nasza opinia
Skuteczność Lilash mierzona efektami jest naprawdę średnia. Nie ma żadnych przesłanek do tego, żeby uznać to serum za dobry produkt na wydłużenie rzęs. Owszem – wzmacnia i poprawia nieco wygląd włosków, ale o spektakularnym wydłużeniu nie ma tutaj mowy. Wypadanie rzęs nie zostaje niestety zahamowane. Poza tym długi czas oczekiwania na pojawienie się jakichkolwiek rezultatów może skutecznie zniechęcać. Są na rynku odżywki do rzęs dużo skuteczniejsze, tańsze i lepsze pod wieloma innymi względami np. Nanolash.